82. rocznica męczeństwa

28 maj

błogosławionego arcybiskupa Antoniego Juliana Nowowiejskiego w KL Soldau ( + 28 maja 1941 r.)

11 lutego 1858 roku przyszedł na świat Antoni Julian Nowowiejski – syn Antoniego Andrzeja i Marianny. Święcenia kapłańskie otrzymał 10 lipca 1881 r. w Płocku.  We wrześniu 1901 r. biskup płocki Jerzy Szembek mianował ks. kan. Nowowiejskiego rektorem Seminarium Duchownego w Płocku. 29 kwietnia 1908 r. Ojciec św. Pius X ogłosił prekonizację biskupa Nowowiejskiego na konsystorzu publicznym, a 12 czerwca papież mianował prałata Antoniego Juliana Nowowiejskiego biskupem płockim. Tak więc ks. prałat Nowowiejski w wieku pięćdziesięciu lat życia i dwudziestu siedmiu lat kapłaństwa, został ustanowiony przez Ojca św. Piusa X, biskupem płockim.

Służył Kościołowi i Ludowi Bożemu, najpierw w latach niewoli, potem w odrodzonej i wolnej Polsce, później również, gdy nastały ciężkie lata niemieckiej okupacji, zdobywając uznanie i autorytet, nie tylko w środowisku diecezjalnym.  Biskup Nowowiejski objął diecezję płocką w czasie, kiedy Kościół w Królestwie Polskim zaczął korzystać z większej wolności. Działalność biskupa rozciągała się na wiele płaszczyzn. Otaczał troską pasterską swoich diecezjan.

Prowadził działalność naukową, liturgiczną oraz społeczno-oświatową. Ogromna aktywność i gorliwość przez cały okres posługi biskupiej zaowocowała nieprzeciętnymi dokonaniami. Troszczył się przede wszystkim o duchowieństwo i wiernych powierzonych jego pieczy, co było wyrazem najgłębszej miłości do Boga, Kościoła i Ojczyzny, nawet za cenę swojego życia. Biskup nie opuścił swojej owczarni. W czasie II wojny światowej nie wyjechał z Płocka i ze Słupna, mimo takiej możliwości. Do końca był wierny. Za tę wierność i nieprzejednaną miłość do Kościoła poniósł śmierć męczeńską. 

28 lutego 1940 r. wraz z bp. Leonem Wetmańskim został aresztowany i wywieziony do Słupna. Przetrzymywano ich w budynku dawnej szkoły. 8 marca 1941 r. wraz z liczną duchownych z diecezji płockiej przewieziono ich do niemieckiego obozu śmierci Soldau w Działdowie.

Pasterz diecezji płockiej, senior episkopatu zakończył swoje ziemskie życie w nieludzkich warunkach, w niemieckim obozie eksterminacyjnym Soldau w Działdowie o cechach obozu koncentracyjnego. Założony przez Niemców był miejscem niszczenia polskich elit politycznych, polskiej inteligencji, w tym duchowieństwa katolickiego. Wierny Bogu i Ojczyźnie oddał swe życie w niemieckim obozie Soldau w Działdowie. 

Arcybiskup został zamęczony prawdopodobnie 28 maja 1941 r. Miejsce jego pochówku nie jest do dziś znane. Jeden z więźniów obozu niemieckiego Soldau – Działdowo, powiedział po śmierci abp. Nowowiejskiego:

„Śp. Arcybiskup Nowowiejski zostawił po roku pamięć w obozie działdowskim, że umarł jako biskup godny imienia Polaka i jako męczennik za Chrystusa i ojczyznę, wzniósłszy się ponad doczesność duchem ofiary i bezgranicznej wierności. Powtarzano z ogromnym zachwytem i uznaniem o godnej postawie biskupa patrioty i męczennika.”

Napisz do nas