Lager Soldau symbol walki rasowej

01 wrz

W „Mein Kampf” Adolf Hitler wskazał trzy kluczowe elementy, które określił jako tzw. zadania na przyszłość. Jak podaje prof. Cezary Król, pierwszym z nich jest kryterium rasy, które w jego ujęciu przesądza o porządku świata, a tym samym o sytuacji Niemiec. Drugim elementem jest projekt państwa volkistowskiego, zakładający budowę totalitarnego organizmu, w którym rygorystycznie stosuje się zasadę wodzostwa oraz tworzy sztywną, stanową stratyfikację społeczeństwa. Trzeci element to strategiczny plan zapewnienia wyżywienia ludności Niemiec poprzez zdobywanie „przestrzeni życiowej” na wschodzie Europy. Niemiecki obóz śmierci Soldau, utworzony przez hitlerowskiego okupanta, to nie tylko miejsce męczeństwa i okrutnych tortur tysięcy Polaków, ale także symbol niemieckiego terroru opartego na teorii rasy.

W Lager Soldau mordowano polską elitę, w tym duchownych, nauczycieli, lekarzy, urzędników oraz szeroko pojętą inteligencję polską, w tym ziemian, prezesów stowarzyszeń i osoby zaangażowane w utrwalanie polskości oraz tożsamości narodowej.

Dla Hitlera Słowianie byli „podludźmi”, których należało zniewolić lub wytępić. Taki był cel polityki niemieckiej. Nie germanizowano ludzi, lecz okupowane ziemie. Żydzi byli mordowani bez powodu. W niemieckim obozie Soldau Polacy byli eksterminowani poprzez biologiczne wyniszczenie. Ks. Ks. prof. Tadeusz Guz oraz prof. Mieczysław Ryba zgodnie twierdzą, że hitlerowska koncepcja narodu była skrajnie rasistowska, wywodząca się z scjentystycznej (ewolucjonistycznej) koncepcji człowieka, sformułowanej w dużej mierze w XIX wieku, co oznacza, że Hitler propagował po prostu rasizm narodowy. Lager Soldau stał się symbolem walki rasowej.

Urząd Polityki Rasowej NSDAP, zajmujący się demografią podbitych ziem polskich, przygotował dokument zatytułowany „Sprawa traktowania byłych polskich obszarów z rasowo-politycznego punktu widzenia”. Powstał on zgodnie z wytycznymi samego Hitlera, a już sam wstęp uwidaczniał założenia niemieckiego programu narodowościowego, stwierdzając, że „rdzeń polskiego narodu, jak również część pozostałych mniejszości i Żydzi, pod względem rasowym bardzo poważnie różnią się od narodu niemieckiego. Przyszła polityka Rzeszy na obszarze byłego państwa polskiego dąży do możliwie największych osiągnięć, które jednak będą mogły być zdobyte tylko wtedy, gdy przy traktowaniu niemieckiej ludności uwzględnione zostaną rasowo uwarunkowane właściwości i różnice”. W innym fragmencie czytamy, że „pojęcie polskiej inteligencji obejmuje przede wszystkim polskich księży, nauczycieli (łącznie z nauczycielami szkół wyższych), lekarzy, dentystów, weterynarzy, oficerów, wyższych urzędników, wielkich kupców, wielkich właścicieli ziemskich, pisarzy, redaktorów, jak również wszystkie osoby, które otrzymały wyższe albo średnie wykształcenie”.

Natomiast Heinrich Himmler stwierdził, że „jest (…) rzeczą konieczną, aby wielki naród niemiecki upatrywał główne swoje zadanie w wyniszczeniu wszystkich Polaków”.

Napisz do nas